Sanna
Już drugi raz miałam zaszczyt fotografować Sannę Figlarowicz - kobietę, która bardzo dużo zrobiła dla innych ludzi - tych, którzy przekroczyli granicę białorusko-polską i których nikt tu nie chciał. Za swoje zaangażowanie zapłaciła wysoką cenę. O jednym z poniższych zdjęć powstał wiersz:
"Pokazała światu
Ogoloną głowę
Nic więcej
W czerni ukryła
Poszarpane serce
Pokazała
Oczy zamknięte
Bo smutek
Potrzebuje spokoju
I dobrze jest
Okryć go ciepłem
Pokazała
Jasną twarz
Wychodzącą
z cienia
Nadzieję"
Autorką jest Aldona GryBesz.